środa, 27 listopada 2013









Kiedy życie, ta nitka cieniutka
Supeł zwiąże, to nic, tylko łkać.
Choćbyś chodził obok na paluszkach,
Tak się zaciśnie, ze choćbyś rwał.
Nie zerwiesz go, chyba że nóż
ostrzem bólu, przetnie go na pół.
Pozwalając byś znowu dziś,
tak jak kiedyś , to samo czuł.








W wazonie ….

W wazonie wciąż się żółci,
po wiośnie marzenie.
Zieleń nieco zgaszona,
lecz płatki, przeciwnie.
Nie pachnąc ,przypomina
minione zdarzenie.
Choć szaro za oknem,
I zawiewa zima.

sobota, 16 listopada 2013







Wolność,nosi się w sercu,
a świadczy sie czynem.
Choćby i z daleka niewidocznym.
Trzeba sie o nią troszczyć,
jak o skarb najdroższy.
By nie wzdychać zdumionym,
a jednak przeminął.

piątek, 1 listopada 2013






Przytul sie chryzantemą,
barwą do gładkiego kamienia.
wieczór przyspiesza kroki,
blasku dziennego, nie ma.

Przytul się płomieniem,
zniczem - szklana latarnia.
tu, tak niewiele trzeba.
myśl - modlitwa, karmą.

przytul sie obecnością,
szeptem, prawie milczeniem.
Noc, antrakt zbyt długi
nadchodzi chłodnym cieniem.