poniedziałek, 10 czerwca 2013

Dla lubiących koty



"Mgła przychodzi na drobnych kocich stópkach"
Mruczy cichutko i łasi się do naszych dłoni
Kusi swoim welonem, jak mięciutkim futerkiem
I nie chce od nas odejść.

Nawet poranne słonce, ociąga się,
nim spije jej ostania nitkę
I wzdycha za nią w upalne południe,
jak wędrowiec ws ród pustynnych piasków.

A wieczorem...........powraca do nas
stęskniona naszych dłoni i ciepła.
A my zapatrzeni w jej kocie oczy
chcemy ją pogłaskać i usłyszeć jak mruczy
niczym zadowolony kot.

2 komentarze: